Kibice jeszcze dobrze nie usiedli, a my już przegrywaliśmy. W pierwszej minucie po kilku indywidualnych błędach gospodarze wyszli na prowadzenie. Na szczęście nasi chłopcy szybko przypomnieli sobie, po co tu przyjechali!
W 21. minucie Jakub Chlewiński idealnie obsłużył Karola Koszelowskiego, a ten nie miał wątpliwości – pewnym strzałem wyrównał stan meczu! W 28. minucie to już Kuba postanowił wziąć sprawy w swoje ręce (a raczej nogi) – huknął tak, że piłka odbiła się od poprzeczki i wpadła do siatki! 1:2, prowadzimy!
Mieliśmy wszystko pod kontrolą… aż do 65. minuty, kiedy to Miłosz Korycki został wyrzucony z boiska za przewinienie, które pozostanie tajemnicą. Decyzja sędziego była, delikatnie mówiąc, kontrowersyjna. Gramy w dziesiątkę, ale zamiast się bronić, dalej atakujemy!
W 91. minucie na scenę wkroczył Łukasz Partyka. Po przejęciu piłki na połowie boiska ruszył jak szalony, minął rywali jak pachołki na treningu i z zimną krwią dobił przeciwnika, ustalając wynik na 1:3! 🔥
Mimo gry w osłabieniu pokazaliśmy charakter, jakość i determinację. Jesteśmy w kolejnej rundzie Pucharu Polski! 💪
Polonii Nowe Kramsko dziękujemy za emocjonujący mecz i życzymy powodzenia!